Po remisie w derbowym pojedynku z GKS II Bełchatów „żółto-niebiescy” udali się do Nieborowa na pojedynek z tamtejszym Orłem. Apetyty na zwycięstwo były ogromne, ale niestety bardzo pechowo przegrywamy 3-2 (1-1).

Spotkanie idealnie rozpoczęło się dla gospodarzy, którzy już w 9 minucie po rzucie rożnym wyszli na prowadzenie. Ta bramka podziałała na Radomszczan jak płachta na byka i już w 15 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Antczaka piłkę głową do bramki skierował Majewski. Radość ze strzelonego gola  nie trwała długo, gdyż boczny arbiter uniósł chorągiewkę do góry sygnalizując pozycję spaloną.
W 37 minucie na indywidualną akcję zdecydował się Kornacki, ale jego wyśmienity strzał z dystansu minął o milimetry poprzeczkę.
Podopieczni Artura Kowalskiego dopięli swego w 45 minucie spotkania – na skrzydle urwał się Marek Michalski, idealnie dośrodkował w pole karne a piłkę do bramki skierował Żak.
Ta bramka dodała skrzydeł Mechanikowi i już w 52 minucie wyszliśmy na prowadzenie. Piłkę z rzutu rożnego dogrywał Brych a swojego drugiego gola zdobył Żak.
Od 60 minuty Orzeł ostro wziął się za odrabianie strat i w 70 minucie dopiął swojego. Strzał jednego z napastników obronił Dula, ale przy dobitce był już bezdradny.
Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się remisem w 93 minucie spotkania Kamil Nowak odebrał piłkę napastnikowi Nieborowa, podał w kierunku Naszego bramkarza a ten nie trafił w piłkę, która wylądowała w siatce i nieszczęśliwie przegrywamy 3-2.

Orzeł: Jędrzejewski – Pomianowski (46′ Krzeszewski), Plichta, Mitrowski, Placek (33′ Bartosiewicz) – Tkacz (65′ Świdrowski), Rembowski, Kuciński, Sut (60′ Trakul), Gawlik – Kosiorek.

Mechanik: Dula – Perliński (46′ J. Tazbir), Kolba, Nowak, Królik ż – Mar. Antczak (58′ Babka), Kornacki, Brych, Żak, Michalski ż – Majewski (46′ Walioszczyk).