naglowek2

Twierdza B26 niezdobyta. RKS - Boruta 4-0

Sobotnie spotkanie ze Zgierską Borutą przebiegło bez żadnych problemów jeżeli chodzi o warunki atmosferyczne. Zagrożenia wynikające z deszczu oraz silnego wiatru dopiero dały o sobie znać paręnaście minut po zakończeniu spotkania. Słoneczna pogoda oraz debiut żółtych koszulek z Jomy od samego początku było po stronie Żółto-Niebieskich. 

Przez pierwsze 25 min. Radomszczanie od samego początku robili to co potrafią najbardziej - stwarzają potencjalne sytuacje bramkowe. Dominik Wężyk - golkiper gości, od samego początku miał ręce pełne roboty. Strzały Kamila Odolaka, Stanisława Domanieckiego, Sebastiana Miśkowca czy Jakuba Załuckiego z główki po kornerze nie znalazły drogi do bramki. Dopiero w 29. min. po wykonaniu pressingu w wykonaniu RKSu, piłkę do prawej strony na wolne pole odegrał Łukasz Bocian. Szwagrowi Kolasie nie pozostało nic innego jak tylko rozpędzić się i wykorzystać swoją szybkość oraz przestrzeń przed sobą. Dobiegając do linii końcowej placu zgrał futbolówkę na piąty metr, gdzie Sebastian Miśkowiec nie miał nic innego jak tylko wykończyć akcję strzałem. Bramkarz w różowym stroju z nr 21 na plecach skapitulował po raz pierwszy. Kolejne bramki kibice na trybunach oglądali w drugiej połowie. Trzeba pochwalić również pracę duetu Jakub Załucki - Bartosz Sitkowski. (Artur Gieraga nie zagrał w spotkaniu ligowym z powodu czterech zdobytych żółtych kartek). 

 

rksboruta1(Foto: Jacek Paszewski/radomsko24.pl)

 

W drugiej połowie zawodnicy Trenera Pawła Ściebury robili to co w pierwszej. Bardzo dobre wejście w spotkanie i gra na polu Boruty. Po jedenastu minutach Boruta nacięła się na kontratak Radomszczan. Stanisław Domaniecki zdecydował się podać między nogami Macieja Kowalczyka w kierunku Bartosza Machaja. Skrzydłowy z nr 20 na plecach wrzucił piłkę na dalszy słupek. Tam niezawodny Kamil Odolak wykończył sytuację bez większych problemów. 

65 min. i kolejny kontratak Żółto-Niebieskich. Na wolne pole z środka boiska crossem z pierwszej piłki Sebastian Miśkowiec otworzył prawą stronę dla Krystana Kolasy. Dobiegając na wysokość pola karnego wykonał wrzutkę na bliższy słupek - tam nasz napastnik #KO9 przejął piłkę i po raz drugi pokonał Dominika Wężyka. 
Po trzech minutach gry na boisku pojawił się Adam Zawierucha zmieniając Łukasza Bociana. Po chwili Oleksii Naidyshak otrzymał żółtą kartkę. 

Kwadrans przed końcem spotkania na murawie zameldowali się Jean Carlos zmieniając Stanisława Domanieckiego oraz Igor Górniak za Bartosza Machaja. Żółto-Niebiescy nieodpuszczali. Grali cały czas konsekwentnie, chcieli być jak najdłużej przy piłce. W 80. min. Adam Zawierucha otrzymał żółtą kartkę próbując wybić piłkę będąc na wślizgu przy okazji doszło do zderzenia z Damianem Knerą. 

Pięć minut później doszło do kolejnej zmiany. Jakub Zieliński pojawił się na boisku za Kamila Odolaka. Na dwie minuty do zakończenia regulaminowego czasu gry RKS miał idealną sytuację na podwyższenie wyniku. Rzut wolny z przed pola karnego uderzał Bartosz Sitkowski. Golkiper Boruty wykazał się bardzo dobrą paradą wybijając silny strzał. Po szybko rozegranym rzucie rożnym przez Bartosza, na strzał zdecydował się Szwagier. Doszło do kontaktu z obrońcą Boruty i Arbiter główny spotkania nie miał wątpliwości co do wskazania na wapno. Jednenastkę wykorzystał Sebastian Miśkowiec. Kolejne minuty na boisku otrzymał Damian Tatara zmieniając dzisiaj wszędzie będącego Krystiana Kolasę. Spotkanie kończy się wynikiem 4-0. Twierdza B26 zostaje nienaruszona. Żółto-Niebiescy okazali się po raz kolejny niegościnni. Kolejne spotkanie z czystym kontem Daniela Niźnika oraz całej defensywy. 

RKS Radomsko - Boruta Zgierz 4-0 (1-0)
Sebastian Miśkowiec 29' 88'(k)
Kamil Odolak 56' 65'

Żółte kartki: Oleksii Naydisiak 69
Adam Zawierucha 80'

Skład RKS: Daniel Niźnik - Wiktor Śmigielski, Bartosz Sitkowski, Jakub Załucki, Krystian Kolasa (Damian Tatara 90') - Sebastian Miśkowiec, Filip Bednarski, Łukasz Bocian (k) (Adam Zawierucha 67'), Bartosz Machaj (Igor Górniak 75'), Stanisław Domaniecki(Jean Carlos 75') - Kamil Odolak (Jakub Zieliński 85')

Skład Boruta: Dominik Wężyk - Maciej Kowalczyk, Damian Bierżyński, Kacper Bednarski (Kamil Andrysiak 77'), Karol Pawlikowski (Beniamin Tonn 68') - Damian Knera, Oleksii Naidyshak (Mateusz Misiak 71'), Krystian Ślęzak (Wiktor Sujecki 80'), Fudała (Bartosz Pietrzak 80') - Karol Chmielewski, Joachim Pabjańczyk

 

rksboruta2
(Foto:Jacek Paszewski/radomsko24.pl)

 

W środę kolejne spotkanie RKSu. Półfinał wojewódzkiego Pucharu Polski z Orłem Nieborów. Dla ciekawskich parę wypowiedzi po ostatnim spotkaniu. Jako pierwszą przedstawiamy wypowiedź Trenera Pawła Ściebury. 

Mimo korzystnego i okazałego zwycięstwa nie był to łatwy mecz dla nas wiedzieliśmy że w odróżnieniu od poprzednich spotkań zespół że Zgierza jest bardzo dobrze zorganizowany posiada również kilku zawodników o dobrych umiejętnościach indywidualnych i zawiesi wysoko poprzeczkę w pierwszej połowie mieliśmy okazję się o tym przekonać gdzie zostaliśmy złapani na dwie kontry i różnie ten mecz mógł się potoczyć. Natomiast druga połowa przebiegała pod nasze dyktando gdzie to nasz zespół pod każdym kątem dyktował warunki gry. Teraz czas na regenerację i od końcowego gwizdka dzisiaj skupiamy się już tylko na kolejnym meczu w środę.

 Wiktor Śmigielski po meczu z Borutą. 

Od samego początku realizowaliśmy plan który został założony przed meczem. Bramka tylko jeszcze bardziej otworzyła przeciwnika, iż musiał zaryzykować i się otworzyć. Co wykorzystaliśmy. Mecz nie wyrwał się przez moment z naszej kontroli o czym najzwyczajniej świadczy wynik. Przyszły Trening przetrenujemy tak jak zawsze czyli w pełnym skupieniu i zaangażowaniu. Najpierw skupiamy się na najbliższej robocie czyli na Pucharze Polski.

 Damian Tatara na temat swojego debiutu podczas poprzedniego spotkania ligowego oraz otrzymywaniu kolejnych minut. 

Cieszę się że udało mi się zadebiutować przy własnej publiczności jako wychowanek klubu było to fajne uczucie. Dziękuję Trenerowi że dał mi szansę, na pewno nabrałem pewnego doświadczenia. Będę pracować jeszcze ciężej i mam nadzieję że z czasem będę się mógł jeszcze pokazać.
 

Następny mecz

28. Kolejka BetCris IV Liga Łódzka

28.10.2023 godz. 14:00

Ceramika Opoczno - RKS Radomsko

Ostatni mecz

13. Kolejka BetCris IV Liga Łódzka

21.10.2023 godz. 15.00

RKS Radomsko 1 - 2 Zryw Wygoda

Skrócona Tabela IV Liga

SEZON 2023/2024

tabela 

 

joma RKS2

 

certyfikaty szkołki piłkarskie poziom złoty druk 21

złota gwiazdka pzpn