KS Paradyż – RKS RADOMSKO 0-5 (0-2)

Kamil Odolak 8’ (0-1)
Igor Górniak 10’ (0-2)
Kamil Odolak 60’ (0-3)
Sebastian Miśkowiec (karny) 70’ 0-4
Krystian Kolasa (karny) 87’ 0-5

Od samego początku spotkania gospodarze wyszli wyżej, chcąc grać pressingiem. Żółto-Niebiescy wykorzystali więcej wolnego miejsca przez co rozpoczęli strzelaninę już w 8min. Kamil Odolak pokonał po raz pierwszy Bartosza Stusio. Dwie minuty później Igor Górniak pokonał golkipera gospodarzy. Wynik nie zmienił się do końca połowy.

Po zmianie stron po upływie pierwszego kwadransa, Igor Górniak przeprowadził akcję prawą stroną boiska. Przed polem bramkowym wystawił piłkę do strzelca pierwszej bramki. Kamilowi nie zostało nic innego jak umieścić piłkę w siatce. Po ponowym wznowieniu gry przez gospodarzy,doszło do spięcia po niebezpiecznym ataku Sebastiana Śliwki na nogi Łukasza Bociana. Arbiter spotkania ukarał żółtą kartką obydwie obydwóch piłkarzy. W 65 min. na boisku pojawił się Bartosz Sitkowski zmieniając dobrze grającego Igora Górniaka. Pięć minut później po faulu w polu karnym na Żółto-Niebieskim napastniku, jedenastkę wykorzystuję Sebastian Miśkowiec. Silny strzał ociera się o poprzeczkę wpadając bez żadnego problemu. Kolejną zmianę przeprowadził Trener Ściebura ze sztabem  w 74 min. Filip Bednarski otrzymał kolejne minuty wchodząc za Łukasza Bociana. Na 10 min. przed końcem spotkania na murawie znalazł się Oskar Kozak, zmieniając rozgrywającego kolejne bardzo dobre zawody Stanisława Domanieckiego. Kolejny faul gospodarzy w polu karnym w końcówce meczu na Sebastianie Miśkowcu. Jedenastkę na bramkę zamienił Szwagier Kolasa. Przed samym końcem doliczonego czasu gry, kolejny Żółto-Niebieski wychowanek w tym sezonie zaliczył swój debiut. Wiktor Pelikant wszedł za Szymona Kożeckiego.

Skład RKS: 35. Daniel Niźnik, 18. Wiktor Śmigielski, 8. Damian Mężyk, 19. Artur Gieraga, 23. Krystian Kolasa – 17. Sebastian Miśkowiec, 3. Szymon Kożecki (4. Wiktor Pelikant 89’), 21. Łukasz Bocian(k) (5. Filip Bednarski 75’), 16. Igor Górniak (7. Bartosz Sitkowski 65’), 27. Stanisław Domaniecki (22. Oskar Kozak 80’), – 10. Kamil Odolak

Ławka RKS: 1. Artur Kowalczyk, 2. Kacper Rychlica, 4. Wiktor Pelikant, 5. Filip Bednarski, 7. Bartosz Sitkowski, 22 Oskar Kozak

Kolejny mecz – kolejna wygrana. Dziewiąta kolejka z rzędu bez porażki, szóste zwycięstwo z rzędu niewątpliwie cieszy.

Przed nami kolejny cel w jesiennym rozkładzie jazdy -> Orzeł Nieborów. Przyszła sobota (6.11) godz. 14:00, B26. Nie pozostaje nic innego jak wziąć szal, całą rodzinę i dopingować swoją drużynę w przedostatniej kolejce rozegranej „w domu” do czego serdecznie zapraszamy.

Na meczu pojawiła się grupa kibiców Żółto-Niebieskich którym dziękujemy za obecność!

Przygotowania do tego meczu w zasadzie zaczęły się już we wtorek, bo z analizy trenera drużyna Skalnika Sulejów grała podobną piłkę do Paradyża. Można powiedzieć ze środowe spotkanie w pucharze było trochę przygotowaniem do tego co czeka nas w sobotę.
Przyjeżdżając do Paradyża, dobrze wiedząc jak wyglądał mecz pucharowy, spodziewaliśmy się ciężkiej przeprawy.

Udało się jednak szybko strzelić jedną i drugą bramkę i trochę ułożyć mecz pod siebie. W drugiej połowie chcieliśmy jeszcze podwyższyć wynik, czego skutkiem były kolejne 3 bramki. Zmęczenie ze środy było odczuwalne, bo mieliśmy tam dogrywkę ale przygotowanie drużyny pod względem motorycznym jest naprawdę dobre, także podołaliśmy zadaniu.
Pomogła także obecność naszych kibiców na trybunach, przy których gra się zdecydowanie łatwiej. – skomentował piłkarski tydzień nasz napastnik, strzelec trzech bramek (dwie w Paradyżu, jedna w Sulejowie) - Kamil Odolak

 

Nie miałem dużo czasu aby się pokazać czy dobrze zaprezentować na boisku, jednakże małymi kroczkami do przodu. Nabrałem na pewno trochę doświadczenia w ciągu tych 2 min, wierze że z czasem trener mi zaufa i dostanę więcej minut. To było fajne uczucie pokazać się przy radomszczańskich kibicach jako oraz wychowanek klubu. – skomentował swój debiut wychowanek RKSu, Wiktor Pelikant.

#RazemSilniejsi!