Po bezbramkowym remisie w meczu z Działoszynem „żółto-niebiescy” rozegrali kolejne spotkanie w ramach IV-ligowych rozgrywek z Borutą Zgierz, w którym to pewnie zwyciężyli 3-1 (2-0). Bramki dla Radomszczan zdobyli: Marek Michalski, Jakub Tazbir i Tomasz Walioszczyk. Zagraliśmy w następującym składzie: Mat. Antczak – Perliński (78’ Oleśkiewicz), K. Nowak, Lewacki, Królik – Kornacki, Mar. Antczak (70’ Brych), J. Tazbir (72’ Majewski), Michalski, Żak (83’ Kolba) – Walioszczyk.

Mimo, że wynik wskazuje na wyraźną przewagę drużyny gospodarzy to do głosu pierwsi mogli dojść goście, kiedy to w 8 minucie Kamil Nowak zbyt delikatnie podawał piłkę do Mateusza Antczaka. Na szczęście nasz bramkarz o setne sekundy uprzedził napastnika Boruty i zażegnał niebezpieczeństwo. Po tej sytuacji obudzili się Nasi zawodnicy, którzy składnymi akacjami próbowali otworzyć sobie drogę do bramki gości. Udało się to w 19 minucie kiedy to fantastycznym prostopadłym podaniem Jakub Tazbir uruchomił Marka Michalskiemu a ten w sytuacji sam na sam z bramkarzem zachował zimną krew i umieścił piłkę w siatce. Dziesięć minut później Łukasz Perliński znakomicie wyprowadził atak prawym skrzydłem, obsłużył podaniem Przemysława Kornackiego a ten z pierwszej piłki zagrał do Tazbira, który zdobył drugiego gola. Przed przerwą podopieczni Artura Kowalskiego mieli jeszcze jedną okazję do zdobycia bramki, ale odrobiny skuteczności zabrakło Walioszczykowi. Nasz napastnik zrehabilitował się w 58 minucie spotkania kiedy to otrzymał podanie „w uliczkę” od Antczaka i umieścił piłkę w bramce. 8 minut później po faulu Perlińskiego w Naszym polu karnym sędzia podyktował „jedenastkę’ dla gości. Strzelającego jednak pewnie wyczuł Antczak a dobitka przeleciała nad poprzeczką. W 77 minucie składną akcję przeprowadzili goście a jej zwieńczeniem było zdobycie honorowej bramki. Zamieszanie w polu karnym najlepiej wykorzystał Baszczyński i pokonał Naszego bramkarza. W 83 minucie Wiktor Majewski mógł powiększyć rozmiary zwycięstwa, ale w sytuacji sam na sam trafił prosto w bramkarza. Tym samym mecz zakończył się wynikiem 3-1 i komplet punktów został w Radomsku.